Gildia TryHarder. Rising Force Online. Solus Server.

Udało się. Po wielu dniach męki, szukania nowych członków, zbieraniu kasy itp założyliśmy własną gildię. Teraz przyszedł czas aby się zastanowić, jak to wszystko będzie wyglądało, jak będziemy działać...  generalnie - czas ustalić strategię gildii.

Typ gildii.

Jak wiadomo w RF istnieją różne gildie. Jedne stawiają na narodowość (Attica,  OrdernHispania, IndependentGER itp). Inne z kolei wybierają inna drogę, zbierając dobrych graczy z rożnych krajów. Pierwsze pytanie, jakie musimy sobie zadać to czy będziemy gildia typowo polska, czy też może będziemy skłonni przyjąć ludzi mówiących innym językiem (wtedy wiadomo - obowiązuje język angielski, bo nawet przy jednej osobie spoza Polski musielibyśmy mówić po angielsku, aby ta osoba nie miała poczucia odosobnienia w gildii).

Nowi członkowie.

Jesteśmy nową gildią i naszym priorytetem na początku będzie pozyskanie  nowych osób. Tu też widzę dwie drogi.

Pierwsza zakłada pozyskiwanie każdego, bez względu na poziom doświadczenia. W tym przypadku należy zauważyć, iż taka osobę trzeba będzie niejako "poprowadzić" przez początkowy etap gry, pomóc sie rozwinąć. Co tym zyskujemy? Na pewno nie spore ilości CP czy high-levela do gildii. Za to w niedługim czasie taka osoba ma szansę stać się lojalnym członkiem i w przyszłości stanowić o naszej sile. W tym przypadku jednak należałoby się zastanowić nad konkretnym okresem, w którym taka nowa osoba musiałaby osiągnąć wyższy lvl. Nie chodzi przecież o to aby robić przedszkole z gildii.

Druga droga, to rekrutowanie wyłącznie ludzi powyżej określonego poziomu, np 35+. To oczywiście zakłada poważne przyrosty CP (a co za tym idzie - wzrost 'grade' gildii). Z drugiej strony taka osoba może traktować gildię tylko jako przystanek na drodze do innej, silniejszej, która np przyjmuje od 45lvl.

Aktywność.

Zdaję sobie sprawę, iż nie każdy może grać codziennie. Praca, szkoła, rodzina.. jest wiele spraw ważniejszych. Nie chciałbym jednak dopuścić do sytuacji, gdy ktoś z naszych członków jest nieaktywny, powiedzmy przez tydzień, bez żadnego usprawiedliwienia. Jeśli mamy być zgraną, aktywna gildią to takie sytuacje nie mogą mieć miejsca. Nie ma chyba nic gorszego jak 40osobowa gildia gdzie w prime-hours online są 3-4 osoby. Dlatego moim zdaniem należy ustalić jak długo osoba może być niekatywna bez wcześniejszego powiadomienia (aby nie ryzykować wyrzucenia z gildii). Jest to kolejny temat do dyskusji.

Składki.

Tu nie ma się co rozpisywać. Kasa jest potrzebna na GvG i na itemy (tak, będziemy co jakiś czas kupować itemy zasłużonym członkom - aczkolwiek jest to jeszcze temat do przedyskutowania).

Moje propozycje:

Typ gildii
Międzynarodowa, język angielski, polski najlepiej tylko w PM.

Rekrutacja
Każdy może dołączyć, ale ma tydzień, aby wbić 35lvl (jest to możliwe nawet bez korzystania z power-levelingu).

Aktywność
Tydzień bez pokazania się w grze, brak informacji na forum o dłuższej nieobecności i do widzenia.

Składki
Osoby 35-40 : 1,5Mil. disena + 250golda / tydzień
Osoby 40+ : 3Mil. disena + 500golda / tydzień


Temat do dyskusji. Przedstawiajcie swoje propozycje.

mikrus napisał:

wszystko fajnie ale ja skłaniałbym się raczej do gildii polskiej z prostej przyczyny łatwiej się zgrać, co do reszty to może być jak wyżej zaproponowane.

spagg napisał:

Polska gildia:

+ łatwiej się zgrać
+ lepsza komunikacja

- mniej potencjalnych osób do zrekrutowania
- dłuższy czas osiągnięcia mocnego składu w gildii
- polska mentalność (błagam, nie pytajcie co przez to rozumiem:)
- można angielski poćwiczyć Smile

MisiekPL napisał:

ja to średnio stoję z angielskim ale poćwiczyć by się przydało... wolałbym język polski ale Wy decydujcie a ja się dostosują... reszta mi pasuje

mam propozycję taką, że każdy będzie mógł przyjąć 1-2 osoby niedoświadczone jako swoich uczniów i przekazywać im wiedzę... jeśli za dużo by się ich przyjęło to byłby bałagan

spagg napisał:

Podoba mi sie ten pomysł. Każdy da rade wyedukować 1-2 osoby, nie zajmie to za dużo czasu a przybędzie ludzi w gildii.

sheedo napisał:

Graczy wysokolevelowych ciezko jest pozyskac zwyklymi ogloszeniami na Sell czacie trzeba takiego kogos znac, miec podobne cele i musi mu sie cos nie podobac w jego dotychczasowej gildii. Pomysl z senseiem i uczniami bardzo dobry. Tym sposobem mozna poznac dana osobe i stwierdzic czy pasuje. Jesli chodzi o miedzynarodowosc jestem za, jest to duze urozmaicenie i poszerzanie horyzontow. Musimy wtedy jednak brac pod uwage nie tylko mowienie po angielsku ale i pisanie na tym forum.

spagg napisał:

Dokładnie, forum też musiałoby wtedy być po angielsku. Dlatego jest to podstawowa sprawa, o ktorej trzeba jak najszybciej zdecydować.

Rozkład głosów wygląda na tą chwilę następująco:

Międzynarodowa:
*spagg
*sheedo

Polska:
*mikrus
*Misiek (?)

mikrus napisał:

jestem za polską z prostej przyczyny, wydaje mi się że Polska gildia będzie dużo bardziej zgrana niż wielonarodowa.